Tegoroczna edycja“UBS Global Real Estate Bubble Index” również potwierdza, że rynek nieruchomości w Dubaju ma bardzo niskie ryzyko bańki i ocenia go jako “sprawiedliwie wyceniony” w porównaniu z innymi metropoliami.
Nieruchomości w Dubaju: kolejna poprawa w 2019 r.
Wartość indeksu zmieniła się z -0,26 do -0,4 od 2019 roku, co po raz kolejny stawia Dubaj jako lokalizację nieruchomości na przedostatnim miejscu w rankingu UBS 25 najwyżej ocenianych dużych miast na świecie. Jedynym miastem o korzystniejszej wycenie jest Chicago, gdzie wartość wskaźnika wynosi -0,66.
Jednocześnie klasyfikacja ta przekłada się na odpowiednio niższe ryzyko spadku lub wyższy potencjał wzrostu dla inwestycji w nieruchomości w Dubaju.
Druga strona – lokalizacje z ryzykiem korekty
Na drugim końcu skali, a więc przewartościowane, szwajcarski UBS widzi rynki nieruchomości w Monachium i Frankfurcie. Z wartością 2,35 (w poprzednim roku 2,01) Monachium broni swojej wątpliwej pozycji lidera jako miejsca inwestycji o najwyższym ryzyku bańki na świecie. Frankfurt, który w 2019 r. nadal zajmował piąte miejsce (wartość indeksu 1,71), teraz plasuje się na drugiej pozycji, a za nim Toronto, Hongkong, Paryż, Amsterdam i Zurych.
Matthias Holzhey, główny autor badania, odniósł się do przecenionych miast – zwłaszcza w Niemczech:
Nawet jeśli nie dojdzie do szerokiej korekty rynkowej, potencjał dalszych zysków kapitałowych prawdopodobnie zostanie wyczerpany. Szczególnie słabe są perspektywy dochodowe wynajmowanych kondominiów, biorąc pod uwagę rekordowo wysokie wskaźniki ceny do czynszu.”
Podsumowując
Od czasu badania UBS w 2019 r. różnica między dwoma końcami skali wycen jeszcze bardziej się powiększyła, co częściowo można wytłumaczyć różną cyklicznością poszczególnych rynków.
Podczas gdy inwestorzy na rynku nieruchomości w takich miastach jak Monachium, Frankfurt czy Paryż muszą pogodzić się z coraz większym ryzykiem korekty w związku z dalszym spadkiem stóp kapitalizacji, na rynku nieruchomości w Dubaju pojawiają się coraz wyraźniejsze oznaki poprawy sytuacji.
Poprawa ramowych warunków regulacyjnych rynku nieruchomości w Dubaju, coraz atrakcyjniejsze przepisy wizowe oraz możliwość zakładania firm w samym emiracie (onshore) przygotowują grunt pod nadchodzący wzrost cen.
W tym kontekście przewidujemy, że zwiększony napływ kapitału z Chin, jak również popyt inwestycyjny z Izraela, który obecnie po raz pierwszy rozpoczyna działalność, będą głównymi czynnikami napędzającymi nadchodzący cykl (patrz również nasz artykuł“Przyszłość rynku nieruchomości w Dubaju – spojrzenie makroekonomiczne“).